niedziela, 22 lipca 2012

5. Imagin z Liam'em dla @trolololoool

- „To tutaj” – mówi Liam. Rozglądasz się dookoła, ale widzisz tylko pustą polanę , a obok dość duże jezioro.  Chłopak wyjmuje ze schowka samochodowego chustkę i zakrywa Ci nią oczy.
- „Kochanie, co Ty wyprawiasz?” – odpowiadasz, zdziwiona sytuacją. Li uspokaja Cię i mówi:
- „Posiedź chwilkę w samochodzie i nie podglądaj”. Siedzisz już dłuższą chwilę w aucie i powoli zaczyna Ci się nudzić. Poza tym słyszysz jakieś stukanie i wydaje Ci się, że wyjmuje coś z bagażnika. Po chwili Twoim uszom dobiega głośny trzask i - „Aaaauć” Liama.
– „Wszystko okej?” – mówisz, ale nikt nie odpowiada. „Liam, do jasnej cholery! Martwię się”.
- „Wszystko dobrze, skarbie. Możesz już zdjąć chustę”. Gdy wypowiada te słowa, szybkim ruchem zrywasz fioletową chustkę z oczu. Wychodzisz z samochodu i to co widzisz, wywołuje na Twojej twarzy uśmiech od ucha do ucha. Nieopodal waszego BMW leży błękitny koc, a na nim ogromny kosz z jedzeniem. Do tego palą się wanilowe świeczki, których zapach roznosi się po całej polanie. Podchodzisz bliżej chłopaka, obejmujesz go mocno i mówisz:
-  „Sam to wszystko zrobiłeś?”
- „W sumie to tak. Louis pomógł mi tylko dobrać odpowiednie wino”
- „Wino? Nie musiałeś tego robić.”
- „Ależ musiałem, kwiatuszku. Tylko tak mogłem Ci się odwdzięczyć.”
- „Odwdzięczyć za co? Przecież ja nic takiego nie zrobiłam.” – odpowiadasz.
- „Jak to nie? To wszystko dzięki Tobie. Na casting do xFactora poszedłem tylko dlatego, że mnie namówiłaś. Doskonale wiesz, że sam z siebie bym tego nie zrobił, za bardzo bałbym się. Ale Ty.. Ty dodałaś mi odwagi. Wspierasz mnie cały czas, na każdym kroku. Mimo, że zaniedbuję Cię przez koncerty i inne wyjazdy związane z zespołem, to Ty i tak jesteś ze mną. Odkąd znamy się, nigdy nie okłamałaś mnie i nie dałaś mi powodów, abym zwątpił w Ciebie bądź w Twoje uczucia skierowane do mnie. Harry, Zayn, Lou i Niall uświadomili mi jak wspaniałą i wyrozumiałą osobę mam u swojego boku. Pomyślałem, więc, że chciałbym przenieść nasz związek na wyższy poziom. „ – Uklęknął i złapał Twoją rękę. – „Zrozumiem, jeśli powiesz „nie”, ale wyjdziesz za mnie?”
– „Tak, Skarbie! Oczywiście, że tak! Kocham Cię.” – odpowiedziałaś i popłakałaś się.
- „Ja Ciebie też, T.I. Ale proszę, nie płacz” – powiedział i ucałował Cię w czoło.
- „Płaczę, bo mam najcudowniejszego narzeczonego pod słońcem.”




Imagin dla @trolololoool. Krótki, ale na dłuższego nie miałam weny. Jutro kolejna porcja imaginów. Wybaczcie mi, że musicie tak długo czekać. Pozdrawiam, Nika. xx

2 komentarze:

  1. BOŻE! *__* dziewczyno, ja cie po prostu kocham ! *__________*
    ten imagin jest niesamowity!
    tak się wczułam, że na końcu się popłakałam :`)
    @trolololool

    OdpowiedzUsuń
  2. awwww! Liam jest taki słodki... W sumie nie wiem czm wyobrażałam sb Danielle...

    OdpowiedzUsuń